Decha, deska, deseczka wciąż na warsztacie :)
Nadal jest przycinana, malowana, obrabiana na wiele różnych sposobów. Działamy z Ewą przed wielkanocnym kiermaszem oczywiście.
A po kiermaszu zmieniam troszkę charakter wpisów, będzie bardziej dekoratorsko. Zdradzę Wam też moją "niby tajemnicę" ale to już bliżej świąt lub tuż po nich. W każdym razie już nie mogę się doczekać kiedy Wam wszystko "opowiem" :)
A kwestii dechy, to wygląda ona tak
Poza skrzydłami, zajmuję się także domkami,
tym razem zamiast wzorów ludowych
pojawiły się słodkie kropeczki...
i całe osiedle :)
Polecam Wam kropeczkoterapię, jest dobra na wszystko :)
***
Przypominam także o trwającym CANDY.
***
A jeśli same nie macie ochoty pobawić się w malowanie kropeczek (choć bardzo polecam) a macie za to ochotę mieć kropeczki u siebie to przypominam że nasze prace są dostępne w Domowej Rękodzielni KLIK a także na moim profilu na FB pod zaskakującą nazwą Domowa Rękodzielnia (zdjęcie profilowe to białe skrzydła w czarne kropeczki.) Wszystkie motywy są ręcznie malowane.
Z życzeniami udanego tygodnia, Ania