zaczynam tak bardzo szybko od przeprosin
CZUJĘ SIĘ WINNA! Nie wywiązałam się z terminu rozstrzygnięcia candy. Wybaczycie?
Cóż mam na swoją obronę?
Taka praca, że wrzesień i październik to bardzo intensywny okres w mojej w pracy. Piszę to od 4 lat i wierzę, że nie chce się Wam tego czytać po raz kolejny. Proszę więc krótko - wybaczcie i przepraszam.
Ostatnio u mnie wiele się nie działo. Nie powstało nic nowego ale mam zaległości więc z największą przyjemością Wam je zaprezentuję. Wszystkie przedmioty powstały we współpracy z Ewą na zasdzie - Ewa wycina, wierci ja maluję. Taki podział...
ach jak ja kocham te koniki :)
i gwiazdka - moty mój ulubiony
skrzyneczka być może posłuży mi w kuchni na ocet, olej itp.
Powstał również z grubej starej dechy domek na świeczkę,
jest bardzo klimatyczny, bardzo szybko go polubiłam!
W moje ręce wpadła ciemno-brązowa skrzynka po owocach, potraktowałam ją białą farbą ale to nie było to czego oczekiwałam, postanowiłam nadać jej charakteru lekkim turkusem ale nadal nie byłam zadowolona więc dołożyłam serduszko i wtedy dopiero z ulgą stwierdziłam, że skrzynka nie została oszpczecona :)
jak już miałam w pobliżu białą i turkusową farbę to przy okazji pomalowałam wieszaczki :)
nie są zbyt duże ale takie przyjemne dla oka
Tylko nie myślcie, że zawładnęły mną wyłącznie brązy... jest również coś białego i szarego... obowiązkowo z gwiazdką :)
Jak widzicie lato było bardzo pracowite, ale to taka praca, która sprawia mega przyejmność. Wszystkie przedmioty powstały z myślą o kiermaszach. Oczywiście nie sprzedałam wszystkiego, ostatnio np. przegrałam z ziemniakami z parownika... takie uroki miejsc gdzie można coś dostać za darmo.
Innym razem usłyszałam od Pani przechodzącej obok naszego stosika - idź do Netto, tam przynajmniej wszystko nowe a nie takie starocie (mówiła to do swojej dorosłej córki, która przystanęła żeby obejrzeć nasze wytworki). Córka widać gust lub posłuszeństwo z mlekiem matki wyssała bo natychmiast przytakując jej, od naszego stoiska się oddaliła.
A ja i tak nadal będę sobie malowała, szlifowała i naklejała bo to moja pasja ukochana i jak komuś się nie podoba to najwyżej niech nie ogląda. A jak komuś się podoba i pragnie mieć, któryś z tych wytworków u siebie to zapraszam do Domowej Rękodzielni w tym miejscu wszystko jest na sprzedaż :)
***
Candy
Udział w zabawie zadeklarowało 66 osób - dziękuję bardzo za takie duże zainteresowanie i każdą z 66 osób przepraszam za tzw. zwłokę z losowaniem...
dzięki generatorowi liczb udało mi się wytypować nr 60 pod którym 19 sierpnia zapisała się
"Witam, z wielką przyjemnością przyłączam się do zabawy. Banerek dodany: http://wdomuiogrodziekasi.blogspot.com/. Pozdrawiam"
Kasiu czekam na maila z danymi do wysyłki!
I jeszcze taka mała pocieszajka, która trafia do Sylwii z bloga Na biegunach art.!
Na tym część oficjalną kończę!
***
Wysyłam mnóstwo serdeczności i proszę o troszkę czasu na nadrobienie zaległości blogowych. Na pewno wpadnę do Was z odwiedzinami, tylko potrzebuję troszkę czasu żeby wszędzie dotrzeć.
Z ucałowaniami, Ania
Z ucałowaniami, Ania
Aniu uwielbiam Twoje prace, twórz dalej i się nie przejmuj, pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńKażdy to przecież rozumie, że czasu brak:) Piękne te Wasze twory, koniki i gwiazdy najbardziej mi wpadły w oko:) Pozdrawiam Ala
OdpowiedzUsuńW mnie we wrześniu mętlik w pracy, a więc doskonale Cię rozumiem :)
OdpowiedzUsuńWygranej Kasiu gratuluję!
Miłego wieczoru, Marta
Dla mnie Wasze "wtyworki" są rewelacyjne i dużo przyjemniej mieć je w domu niż te gotowce. Ja jestem pełna ochów i achów:) Przyznam jednak, że ostatnio usłyszałam od pewnej klientki, że taniej kupi w Chińskim Markecie... No cóż, każdy ma wybór. Może kiedyś nas docenią:)
OdpowiedzUsuńRób to co Ci serce każe, a więc twórz swoje wyjątkowe prace i nie przejmuj się innymi :)
OdpowiedzUsuńZwyciężczyni oczywiście gratuluję, a Tobie dziękuję za zabawę.
wszystko mi sie podoba, absolutnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się absolutnie :)
UsuńNo wreszcie jesteś! Zaszyłaś się w pracy niczym w jakiejś dziupli, a tu życie blogowe tętni i dopomina się o Ciebie :) Twoje, a raczej Wasze wytworki są genialne! Podsunęłaś mi świetny pomysł na skrzyneczkę na oliwę i ocet. Ostatnio powiększyłam zbiory, bo np. octu balsamicznego używam zamiast jajek do ciasta (Łucja nie może jeść białka jaj). Mam nadzieję niedługo coś wymodzić. Tymczasem zamówienia kartkowo-aniołowe zobowiązują i ambitne plany nauczenia się czegoś nowego (top secret) musiałam odłożyć na bok. Ale co ja tu głupia piszę o sobie! Muszę pochwalić domek-świecznik, który jest bardzo pomysłowy. Skrzyneczka z turkusowym akcentem jest piękna po prostu, że nie wspomnę o skrzyni na kółkach... Pomysły masz genialne! Ale nie wszystko musi się wszystkim podobać. Dla pań od Netto (swoją drogą fajne rzeczy można tam upolować) ufundowałabym bon na 10 zł do sklepu typu centrum chińskie. Z pewnością by się obkupiły. Takie opinie, jak ich na pewno bolą, tym bardziej, że do konstruktywnej krytyki, to im daleko. Ale przecież, jak mówi łacińska sentencja, de gustibus non est disputandum! Powodzenia w pracy! Ściskam mocniachno!
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na Twój projekt top secret!!!
UsuńJa również lubię Netto i nie raz znalazłam tam fajne rzeczy i to w niezłej cenie ale uważam, że moje prace różnią się od masowej produkcji co nie znaczy, że nie są gustowne!
Mnie też urzekły Twoje Wasze koniki:) a i skrzynka w turkusach przykuła moją uwagę. Na pewno komentarze,o których piszesz, drażnią, ale na pewno nie zniechęcają.Powodzenia i gratuluję zwyciężczyni candy:) Ania
OdpowiedzUsuńJedni wolą netto, inni brutto :))) Ja należę do tych drugich :))) Twoje Brutto ogromnie mi się podoba i Ty o tym dobrze wiesz! Wszystko bym brała, gdybym tylko grubszy portfel miała!
OdpowiedzUsuńCzekałam niecierpliwie na nowe dechy i doczekałam się - to dobrze, że znów jesteś!
Uściski :)
Aniu, wszystko cudne, a serduszka, mój ulubiony motyw, są przeurocze:) Piękne wieszaczki:) Pozdrawiam, Kryska♥
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowa półka na buteleczki w kuchni, taka prosta a ile w niej uroku:))) a poza nią wszystko inne tężyzny mi się podoba, koniki, gwiazdki - śliczności:))
OdpowiedzUsuńA te panie biedne, nawet mi ich żal trochę. Mają bardzo smutne, puste dusze, należy im współczuć.
Pozdrawiam cieplutko:)))
Piękne prace ;) Gratuluję dziewczyny wygranych ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Taki kolor turkusowy planuje wprowadzić w sypialni i bardzo podoba mi się właśnie w wersji na drewnie. Mam juz nawet pomalowane pewne stare listeweczki ale mąż marudzi ze do pieca mi to wrzuci :) wiec nie wiem jak to będzie. Twoje piękne :))))
OdpowiedzUsuńJak to materiał na skarb najprawdziwszą to nie daj go spalić!!!
UsuńPiękne prace :) skrzyneczka z serduszkiem bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńGratuluję Kasi wygranej! Pozdrawiam serdecznie!
Super Aniu, że jesteś :-) Jak zawsze cudowne prace. Gratulacje dla dziewczyn :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :-)
U nas na jarmarkach to mówią: eeeeeee a to ja umiem, a to umie robić ciocia Wiesia, albo cioci Wiesi kuzynka ze strony ojca szwagra świekry... takie przyjemności...:p
OdpowiedzUsuńTo fakt, że rękodzielników w naszym kraju jest jak piasku na plaży, wszyscy wszystko potrafią, też słyszałam wielokrotnie o tych wszechstronnych ciociach, babciach i mężach :)
UsuńDziękuję za zabawę! Wspaniałe te wytworki a koniki najwspanialsze! Turkusową skrzynkę też muszę sobie zmalować,bo zdobi niemożliwie:) A takie skrzynie na kółkach porozstawiałabym po całym domu:) Jarmarcznymi gadułami się nie przejmuj,jeszcze nikt wszystkim nie dogodził!
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Wspaniałe efekty tej współpracy :) Dzięki za zabawę i gratulacje dla zwyciężczyni!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś :) Piękne prace, jest na czym oko zawiesić :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla zwyciężczyni :)
Najbardziej urzekła mnie skrzyneczka :-) Nie żeby inne rzeczy mi się nie podobały, ale przez ten kolor i obdrapania u mnie wygrała ;-) A paniami od netto się nie przejmuj, o gustach się nie dyskutuje, szkoda tylko, że kultury im zabrakło ;-)
OdpowiedzUsuńGenialne te drewniane prace! Koniki i wieszaczki- cudo!
OdpowiedzUsuńsuper drewienka a domek rzeczywiscie klimatyczny szkoda ze nie pokazałaś ze swieczką zapaloną ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje Zwyciężczyni
pozdrawiam
aha a ten domek jest czymś zaimpregnowany ?
UsuńDomek i koniki zostały zabezpieczone olejem do drewna.
UsuńZastanawiałam się co się z Tobą dzieje, dobrze że Twoja nieobecność to tylko proza życia.
OdpowiedzUsuńPrace bardzo klimatyczne, z duszą.Przesyłam Ci buziaki i życzenia pięknej jesieni
He he lepiej późno niż wcale:) Teraz a zapraszam na moje candy
OdpowiedzUsuńJestem miłośniczką Twoich prac, surowość i prostota czyni z nich piękne dekoracje, a turkus...chyba jestem od niego uzależniona;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńspoko, ważne że nic złego się nie dzieje a że jest tyle pracy, jeżeli ma to przełożenie na grubość portfela to tylko gratulować :-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzecież nic się nie stało, gratulacje dla Zwyciężczyni :)
OdpowiedzUsuńTrochę czasu minęło, ale za to jakie cuda powstały!Gratuluję Kasi!Ściskam :-)
OdpowiedzUsuńNie próżnujesz kochana! Urzekły mnie te wieszaczki serduszkowe :)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla zwyciężczyni!
Gratulacje dla zwyciężczyni:-) Pracowita pszczółka z Ciebie:-)
OdpowiedzUsuńRób nadal to co lubisz i nie słuchaj przechodniów, którzy nie potrafią docenić rękodzieła.
Pozdrawiam:-)
Są gusta i guściki , więc nie ma co się przejmować. Rób swoje Aniu i wykorzystuj na maksa swój zmysł artystyczny.. Wszystkie drewniaczki są super , skrzyneczki szczególnie mi się podobają. Gratuluję zwyciężczyni . Pozdrowienia zasyłam !!!
OdpowiedzUsuńAle dużo tych drewnianych sliczności:)
OdpowiedzUsuńAniu RÓB SWOJE! Nie patrz na innych, bo nie warto!
ściskam cię serdecznie
piekne te Twoje zaległości, drewno to bardzo wdzieczny materiał-wszystko co z niego powstało jakdla mnie jest świetne...
OdpowiedzUsuńAniu jak dobrze,ze jestes i to tyle cudnosci pokazujac- te koniki i domki są mega :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam te koniki :))) A wieszaczki tak mi wpadły w oko, że teraz zastanawiam się gdzie mogę znaleźć na nie miejsce u siebie :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Zrobić to wszystko własnymi rękoma, dzielić się tym z nami tak intensywnie na tak zadbanym blogu. Nie tylko jesteś kreatywna, ale też wytrwała w swojej pasji :) Nie tylko mogę tu zobaczyć piękne rzeczy, ale również motywację, dlatego zostaję na dłużej - dodaję do obserwowanych.
OdpowiedzUsuńSame cuda <3 uwielbiam proste wzory i drewno. Piękne te wieszaczki !!!
OdpowiedzUsuńTa skrzyneczka z serduszkiem jest niesamowita! A jak czytałam o tej babeczce, co swojej córce mówiła o tych nowych rzeczach z netto... to aż prychnęłam... haha, skąd się tacy ludzie biorą :)
OdpowiedzUsuńJejku, nie wierzę, po prostu nie wierzę!!!! Jestem przeszczęśliwa z wygranej!!!
OdpowiedzUsuńPowaliły nie również Twoje skrzynki i koniki.
Pozdrawiam i dziękuję za zabawę.
Czekam na dane do wysyłki. Cieszę się razem z Tobą :)
UsuńAniu, wysyłam e-mail'a, ale dostaje zwrotkę z informacją, że jest odrzucony przez Twoją pocztę jako spam...
Usuńgratuluję i dziękuję za zabawę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję!! Drewienka i skrzyneczki są urzekające!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńAleż mnóstwo cudowności :)
OdpowiedzUsuńJesteś mega zdolna i robisz piękne rzeczy :) A jak komuś się coś nie podoba to nie musi oglądać :) Niech idzie do Netto hihihi
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Haha rozbawiła mnie kobieta z kiermaszu. To świadczyło tylko o niej jak się zna ;).
OdpowiedzUsuńAle wiadomo każdy z nas ma inny gust i takimi osobami nie ma się co przejmować :).
Piękne rzeczy stworzyłyście. Najbardziej urzekły mnie koniki i skrzynka z turkusowym serduszkiem :).
Naturalne i piękne ozdoby. Gratulacje dla szczęściary :) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńSame wspaniałości. Wytwory ludzkich rąk, rzeczy z duszą - dla mnie mają ogromną wartość. Ale różnych ludzi się spotyka... Piękne rzeczy tworzysz Aniu. Z przyjemnością do Ciebie zaglądam, pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńBaba od Netto mnie rozłożyła :D Chyba jestem z innej bajki jednak ;) Śliczne wszystkie te wytworki. Gdyby nie permanentny brak miejsca związany z remontem, to brałabym w ciemno!
OdpowiedzUsuńGratulacje dla szczęściary. Niesamowicie oczarował mnie domek na świeczkę :)
OdpowiedzUsuńmam słabośc do skrzynek, skrzyneczek ...
OdpowiedzUsuńKochana nominowałam Cię do LBA, bo bardzo lubię do Ciebie zaglądać :-) Będzie mi bardzo miło, jeśli się przyłączysz do zabawy. Pozdrawiam! Aneta
OdpowiedzUsuńAniu, niczym się nie martw- blog, choć stanowi ważną część życia, jest przecież jednak dodatkiem :)) Ja też ostatnio byłam na bakier z systematycznością i odwiedzinami, za co przepraszam. Jeśli znajdziesz w końcu chwilę czasu zapraszam Cię- weź udział w zabawie LIEBSTER BLOG AWARD- wybrałam Ciebie i Twój blog, jako jeden z 11, bo go bardzo, ale to bardzo lubię i zasługuje na nowych czytelników :) Ściskam! Ola http://houseandstyle.blogspot.com/2015/10/liebster-blog-award.html
OdpowiedzUsuńKtoś mnie uprzedził -co nie zmienia faktu że ja także Cie wybieram. Tworzysz cudeńka Zapraszam :)http://edipassioneblog.blogspot.nl/2015/10/wyroznienie-i-nowe-inspiracje.html
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog Award. Mam nadzieję,że przyłączysz się do zabawy. Zapraszam na mojego bloga:mazurskiepasje.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńNo widać bardzo fajny podział macie, team working i jakie efekty! Masz racje koniki są najlepsze! bardzo ładne są! Ale i ta gwiazdka jest urocza... Skrzynia na kółeczka jest mega! Wiem że się powtórzę ale bardzo fajne rzeczy robisz :) !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam również do mnie na bloga www.homemade-stories.blogspot.be
Uwielbiam rzeczy wykonane własnoręcznie - bardzo mi się podobają koniki, gwiazda i skrzynki - pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńAch koniki koniki :)
OdpowiedzUsuńpracowite z Was bestie;-)
OdpowiedzUsuńmnie zdecydowanie przydałaby się gwiazdka:-)
pzdr
Podziwiam, bo sama nie potrafię tak pięknie "czarować". pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitaj. Na Twój blog trafiłam przypadkiem, ale zachwycił mnie do tego stopnia ze przeczytałam cały, od deski, do deski. Piękne rzeczy tworzysz, bardzo klimatyczne. Jestem wielka fanka rękodzieła, a Twoje oczarowuje. pozwolę sobie "podglądać" Cię od czasu do czasu. Pozdrawiam - Ala.
OdpowiedzUsuń