sobota, 18 października 2014

Nowe mebelki w przepokoju i nie tylko

Witajcie po dłuuuugim czasie...

Bardzo chciałam pojawić się wcześniej ale są czasem takie okoliczności, że chęci czy plany to niestety za mało. Ale jestem teraz i z wielką dumą (i zerową skromnością rzecz jasna) pochwalę się Wam moimi nowymi nabytkami przedpokojowymi oraz prezentami od MACIEJKI.

W moim przedpokoju, który Wam pokazywałam TUTAJ i TUTAJ ZUPEŁNIE NA POCZĄTKU kolejne zmiany.
Brakowało tu i to bardzo podstawowej rzeczy - no więc wieszka brakowało :) i przy okazji ławeczki. Wieszak kupilam jakiś czas temu a ławeczkę dwa dni temu i teraz ten wg mnie uroczy zestaw jest nie tylko elementem ozdobnym ale równiez praktycznym :) W koszyczkach ławki trzymam buty, oj przydałoby się więcej koszyczków :) A szafka obok oczywiście czeka na pędzel i białą farbę bo ten brąz mi teraz do niczego nie pasuje i to jest plan na przyszły tydzień. Piszę i piszę zamiast zdjęcia pokazać... Dodam jeszcze tylko, że zważywszy na fakt, że mój przedpokój choć dość duży to jednak bez czarodziejskich umiejętności powiększenia się nie zostanie już wyposażony w inne meble, być może pojawią się różne okazjonalne dodatki.





Ta deseczka to również mój nowy nabytek, zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia :)
Uznałam, że w przedpokoju będzie bardzo na swoim miejscu!



Argos zainteresowany sesją zdjęciową pozazdrościł i przyszedł pozować :)

Całość prezentuje się tak





A teraz zapowiadane prezenty od Maciejki. Nie wiem, który już raz Maciejka mnie uszczęśliwiła. Tym razem jednak poczułam się jeszcze bardziej wyjatkowo ponieważ córeczka Maciejki narysowła dla mnie obrazek :) Antosiu, raz jeszcze Ci dziękuję, jesteś kochana :)
Gdy odpakowałam paczuszkę moim oczom ukazały się piękne mniejsze paczuszki, natychmiast zrobiłam im zdjęcia, niestety karta od aparatu strajkuje i nie jestem w stanie ich zgrać do komputera. Dodam tylko, że bardzo ciężko było mi układać pakuneczki zamiast je rozpakowywać :)

Ptaszki zdobią lustro w przedpokoju, są doskonałym pastelowym dodatkiem do pomieszczenia zdominowanego biało-siwymi kolorami



a tu karmik dla ptaszków i ptaszek od Petry Bluszcz


i jeszcze piękne karteczki i cudna taśma

poza tymi skarbami również piękne serwetki, materiały i paczuszki



Wspaniała Tosiu i Maciejko Kochana dziękuję bardzo, uwielbiam i Was i Wasze prezenty...
Jesteście wielkie!!!