Długo nie gościałm w tym naszym blogowym świecie i to z kilku powodów, jeden właściwie głupszy od drugiego. Po pierwsze załapałam lenia, takiego mega lenia, który trwa już drugi tydzień, po drugie miałam bardzo intensywny tydzień, a po trzecie tomiałam kłopot z intenretem. Ale już jestem! A pojawiałam się głównie dlatego, że w środę stałam się szczęśliwą posiadaczką prześlicznych serduszek. Jakiś czas temu wymarzyłam sobie wiklinowe serduszka i stwierdziłam, że jest jedna osoba, która może moje marzenie spełnić. Napisałam do tej osóbki i z predkością światła dostałam napiękniejsze, najśliczniejsze serduszka z wikliny papierowej. Mam nadzieję, że te zdjęcia choś troszkę oddadzą ich urok. Same zobaczcie jaka zdolna jest na Nasza Grodzia. Dodam tylko, że zamówiłam 7 serduszek wielkości 7 na 7cm a dostałam aż tyle +niespodzianki!!!
I co Wy na to?
A post się nazywa pół wymianka bo ja już dostałam skarby a Grodzia jeszcze nie. Bo nie mam kremowych powłoczek żeby Grodzię uszczęśliwić. Ale w tym tygodniuu powinnam mieć! A w krótce zaprezentuję srduszka już na swoich miejscach.
Życzę udanego tygodnia i dziękuję za wszystkie komentarze, papa.
piękne serduszka! Faktycznie Grodzia to zdolniacha :) Ciekawi mnie, jak je wykorzystasz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Fajna półwymianka. No i te niespodzianki! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAniu, Grodzia to prawdziwa mistrzyniw pracach manualnych! Piękne te serca!:) Jak znajdą swoje miejsce to też pokaż:) Pozdrawiam Marta
OdpowiedzUsuńSerduszka sa fantastyczne:) niespodzianki zawsze sa najlepsze;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze choroba szybko minie bo juz naprawde mamy jej dosyc! Hehe ja juz sama nie umiem doczekac sie sypialni;) bo tylko w wyobrazni ja widzialam, oby w realu byla taka sama:P duzo pracy bedzie jeszcze przede mna... a raczej wydatkow;) Pozdrawiam
Pędzę do Grodzi poznać ją, bo widzę, że strasznie jestem do tyłu! Bardzo podobają mi się te serduszka. Muszę poczytać co to jest ta wiklina papierowa...?:)
OdpowiedzUsuńPiekne serduszka! Dziękuję Ci Aniu za przemiły wpis na moim blogu:) Ucałowuję!
OdpowiedzUsuńAniu nawet nie wiesz jak się cieszę z faktu, że moje serducha podobały Ci się!:) czekam z niecierpliwością na to jak je wykorzystasz do ozdoby mieszkania!:)także wyganiaj lenia i do pracy:))
OdpowiedzUsuńPozostałym koleżanką dziękuję za takie wspaniałe komentarze, ale do mistrzyni to mi jeszcze daleko!:)
Olu zapraszam do mnie:)
pozdrawiam z kuźni upominków:)
Piękne serduszka!
OdpowiedzUsuńWitam po raz pierwszy i nie ostatni, jak mniemam :)) Serduszek pozazdrościć, bo prześliczne, a i inne rzeczy na Twoim blogu bardzo fajne. Z nadzieją na miłą znajomość, zapraszam w odwiedziny. www.mojepobielenie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOCH SLICZNOSCI TE SERDUCHA ,MOJE KLIMATY ;-) CHYBA BĘDE MUSIAŁA SIE PIĘKNIE UŚMIECHNĄĆ DO GRODZI;-))))A CO TO JEST W TYM ŁADNYM BEŻOWO-KAWOWYM KOLORKU????PODUSZKI????ALE SUPEROWSKIE!!!!!!!!POZDRAWIAM CIEPLUTKO
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z tymi wymiankami.Serducha śliczne,ciekawie wykonane i kolor raczej uniwersalny.Nie mogę się doczekać Twojej części wymianki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam serducha ,więc oczywiscie te też mi sie podobają :) ciekawa jestem co to jest papierowa wiklina?
OdpowiedzUsuńMam małą prosbę do Ciebie Aniu,nie znikaj na tak długo ,bo smutno tutaj bez Ciebie.
Aniu cudne serduszka jestem ciekawa gdzie je w aranżujesz :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Ach zapomniała bym ! Zapraszam na moje Candy :)
OdpowiedzUsuńNo jak to się stało ze mnie tutaj jeszcze u Ciebie nie było sympatyczna osóbko. Fajnie ze chciałaś się podzielić swoimi doświadczeniami w kwestii odnawiania mebelków-wszelkie uwagi sa dla mnie cenne. Znikam i czytam twoje poprzednie wpisy :-)
OdpowiedzUsuńAniu, dziękuję za maila i miłe słowa, jesteś kochana. Nie wiem co się dzieje, że nie możesz pisać u mnie komentarzy, niby wszystko ok w ustawieniach!Ściskam! Serca cudne!
OdpowiedzUsuńPisze leniwiec do leniwca haha,wyganiamy lenia?
OdpowiedzUsuńFajniutki serduszka,dla takiej fajnej osóbki jak Ty,wcale się nie dziwię,że jest ich więcej ;)
Przesyłam gorące uściski i pozytywne wibracje ;-)
Buziali 102
Musimy koniecznie tego lenia leniwego wygonić bo zaczną za nami krzyżeczeć leniwa Anka:)
Usuń