w poprzednim poście zapowiedziałam, że pokażę mój balkon.
Zaznaczam, że jest to pierwszy balkon, na którego wygląd tylko i wyłącznie ja miałam wpływ więc wybaczcie niedociągnięcia. Najważniejszą funkcję spełnia - fajnie się na nim odpoczywa :)
Chciałam prezentację zrobić troszkę wcześniej ale "niedoczas", zachmurzenie i deszcz skutecznie zmieniły moje plany.
Zapraszam do mojej strefy wypoczynkowej...
tu prezentują się serduszka od Maciejki
żeby tradycji stało się za dość pokażę zdjęcia przed i po
balkon jest niesymetryczny, ma długości prawie 4 metry
ale za to w jednym miejscu szerokość 47 cm a po przeciwnej stronie 178 cm
nie zniechęciło mnie to jednak to pewnych szalonych pomysłów!
Osłona balkonowa, to mata bambusowa zakupiona na allegro długo się zastanawiałam czym się osłonić, pomysły były różne, początkowo chciałam drewniany płotek jednak gdy znalazłam tę matę
uznałam, że spełnia moje oczekiwania i przede wszystkim bardzo mi się podoba ma biały kolor, a niektóre przeszycia są szare co słabo widać. Mata przeżyła sobotnią wichurę i urwanie chmury więc myślę, że przeżyje również inne ekstremalne warunki atmosferyczne, sprzedawca mnie zapewniał, że ma taką również na balkonie 3 lata i spokojnie kolejne 3 wytrzyma ale na dłużej nie daje gwarancji. Jak dla mnie taki okres jest wystarczający. Do balustrady balkonowej została przymocowana takimi plastikowymi przezroczystymi paskami jak np. do organizacji kabli.
A tu się Wam prezentuje prezent urodzinowy od Umbrelli.
Serduszko ma w przyszłości wisieć w sypialni (po remoncie),
ale tak mi się tu spodobało, że jeszcze pomyślę... :)
wśród kwiatków znalazł się pachnący tytoń dzięki doradztwu Marioli z Zapachu Piwonii
śliczny jest!
lampionom towarzyszy ogromna petunia,
zdjęcie nie pokazuje tego jak jest wielka i rozłożysta
ta strona idealnie nadawała się na jakiś niewielki komplet do siedzenia
ja jednak wymarzyłam sobie coś zupełnie innego
przedstawiam gwiazdę mojego balkonu :)
oto uszczęśliwiająca mnie huśtawka!
uwielbiammmmmm.....
(sąsiadów i przechodniów huśtawka wprawiła w osłupienie, ludzie przystawali i patrzyli
z niedowierzaniem, huśtawka kojarzy się chyba wyłącznie z tarasem lub ogrodem)
z niedowierzaniem, huśtawka kojarzy się chyba wyłącznie z tarasem lub ogrodem)
Chyba jeszcze dokupię mały stolik, swobodnie zmieściłby się pod parapetem,
będzie się pięknie prezentował z krzesłami z pokoju
na wypadek gdyby ktoś nie lubił się huśtać,
na co dzień nie będę zajmowała miejsca krzesłami
Z balkonu jestem zadowolona. Głównie dlatego, że strzeże mojej prywatności, swobodnie mogę się opalać wyłącznie w stroju kąpielowym (albo i bez) i przede wszystkim "pachnąco" się na nim przebywa. Poza tym wieczorem jest bardzo nastrojowo.
Jest jednak jedno małe ale... Argos kompletnie nic nie widzi, muszę pomyśleć nad jakimś okienkiem dla niego ale boję się, że jak zacznę ciąć, to sznurki trzymające słomki się za bardzo poluzują i zniszczę matę. Może jakoś między sznureczkami na 50 cm szerokości uda mi się powyjmować np. co drugą słomkę? A może jakiś klej na ciepło do zabezpieczenia albo super taśma???
Sama nie wiem co zrobić, jeśli przyjdzie Wam coś do głowy to czekam na rady. Argos też czeka :)
***
Aniutka, nie zapomniałam o Tobie!!! Skrzydełka na pewno będą, przepraszam, że musisz czekać.
***
Zmykam na Wasze blogi bo mam zaległości z całego tygodnia, ale jak już kiedyś pisałam to są najprzyjemniejsze zaległości świata.
Aniu! Zaczarowałaś ten balkon:). Nawet jego kształt nie był przeszkodą:). Kącik wąski śliczny po prostu, no i rewelacyjnie, że zmieściła Ci się huśtawka:)))) Jestem na TAK!!!!
OdpowiedzUsuńbuziaki
Kochany psiak i fajny balkon akurat na lato.Buziaki.
OdpowiedzUsuńOj, Aniu! Jak ja Ci zazdroszę! Mój bakon ma może metr na metr dwadzieścia, może nawet nie... Twój to normalnie dodatkowy pokój! Wspaniale go urządziłaś zupełnie w swoim stylu. A huśtawka po prostu wymiata! A niech się ludzie patrzą, to Ty się bujasz i relaksujesz :) Super pomysł!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Aniu naprawdę cudo a ta szafeczka przepiękna;-)
OdpowiedzUsuńSzafeczka niebianska. I na niej taka wspaniala aranzacja. Uznanie; )
OdpowiedzUsuńBardzo fajny balkon. Zanim pokazałaś huśtawkę, to myślałam, że hamaczek zamontowałaś. Z bujaniem byłam blisko ;)
OdpowiedzUsuńAniu -masz królewski balkon, jestem w szoku ze zmieściła sie na nim taka huśtawka ogrodowa. Świetne miejsce na relax, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne miejsce do wypoczywania :)
OdpowiedzUsuńwow! świetnie to wymyśliłaś :) bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńbalkon wspaniale urządziłaś:) bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńNa takim balkonie odpoczynek to sama przyjemność. Pięknie, biało, przytulnie. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńNa Twoim balkonie jest huśtawka? No to faktycznie masz go duży;) Slicznie go urządziłaś i aż zazdroszczę bo też chciałabym mieć już skończony swój, póki co muszę skończyć go malować potem również zamówić matę bambusową i będę mogła powiedzieć że balkonowyplan 2014 zrealizowałam ;) Podrawiam
OdpowiedzUsuńBalkon pięknie zaaranżowałaś , huśtawka to świetny pomysł . Najważniejsze że będziesz miała swobodę . Odnośnie pieska może z jednej strony nie przyczep maty do prętów tylko na końcu zrób jakieś uchwyty, żeby kawałek zrulować w razie potrzeby. Taki mam pomysł ale nie wiem czy dobry do zrealizowania. Pozdrawiam cieplutko i przyjemnego urządzania domku !!
OdpowiedzUsuńO wow! Az mnie zamurowalo... coz za przemiana! Pieknie! Pozdrawiam cieplo
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem! cudnie to sobie wszystko urządziłaś:) każdy skrawek balkonu super zagospodarowany! pięknie:)
OdpowiedzUsuńBalkon bardzo ładnie urządziłaś, jest miło i przytulnie. I poradziłaś sobie z tak nieregularnym kształtem. Naprawdę to robi wrażenie. Pozdrawiam. Kasia.
OdpowiedzUsuńAniu...balkon cudnie urządziłaś:) życzę Ci miłego wypoczynku na tym pięknym miejscu:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniuś bardzo się cieszę, że udało Ci się tak przytulnie urządzić miejsce do wypoczynku! Pomysły świetne! Buźki Słońce! I pięknie dziękuję za to, że tak wiernie mnie wychwalasz. To bardzo miłe!!!
OdpowiedzUsuńmmm...hustwaka na balkonie wymiata!!!Slicznie urzadzilas dobie balkonik! Przytulnie i milo, i kolorystycznie bardzo mi sie podoba:))) NIc tylko odpoczywac teraz!
OdpowiedzUsuńhuśtawka na balkonie idealnie odgrodziła was od sąsiadów :) reszta wygląda przesuper :) poradziłaś sobie z trudnym do aranżacji balkonem
OdpowiedzUsuńPoszalałaś z huśtawką! Podoba mi się ten pomysł.:) Fajne realizować małe marzenia.Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńTwoje wpisy są jak powiew świeżego wiatru :) Uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńProszę ,proszę, jakie zmiany... bardzo korzystne:))) I jaki macie piękny, daleki widok.
OdpowiedzUsuńBalkon zrobił się przytulny dzięki tym zabiegom.
Pozdrawiam
Tomaszowa
Fenomenalnie wyglada. Pomysł na hustawkę jest super. Sama mam huśtawke ogrodowa i uwielbiam się na niej bujać.Kapitalnie to wszystko zorganizowałaś.
OdpowiedzUsuńAniu zaplanowałaś co do centymetra Twój mały ogród.Jest szalenie funkcjonalny, niebanalnie urządzony i
OdpowiedzUsuńdaje świetną oazę spokoju i intymności. Cieszę się,że tytoń przypadł Ci do gustu prawda, że zapach rozsiewa piękny. Pomysł na wycięcie w jednym miejscu co którejś słomki jest chyba najlepszy, klej na gorąco pod wpływem wody się odklei.Pozdrawiam ciepło, u mnie dzisiaj zaledwie 9 stopni, wieje szalenie zimny i silny wiatr, buziaczki
Aniu zaplanowałaś co do centymetra Twój mały ogród.Jest szalenie funkcjonalny, niebanalnie urządzony i
OdpowiedzUsuńdaje świetną oazę spokoju i intymności. Cieszę się,że tytoń przypadł Ci do gustu prawda, że zapach rozsiewa piękny. Pomysł na wycięcie w jednym miejscu co którejś słomki jest chyba najlepszy, klej na gorąco pod wpływem wody się odklei.Pozdrawiam ciepło, u mnie dzisiaj zaledwie 9 stopni, wieje szalenie zimny i silny wiatr, buziaczki
Pięknie to wszystko urządziłaś!
OdpowiedzUsuńAniu,coraz bardziej się upewniam,że jesteśmy zaginionymi siostrami:))
OdpowiedzUsuńTeż podobnie zasłoniłabym się od ludzi,wstawiła mebelki plus dużo kwiatów.Ale z huśtawką to zaszalałaś!Cudownieeeee jest!
Ale zmiana..pieknie urządziłas balkon:)
OdpowiedzUsuńAneczko przepiękny ten Twój balkon! pięknie urządziłaś, w moim stylu :)) Moc pozdrowień!!!
OdpowiedzUsuńPiekny balkonik, sama własnie zastanawiam się nad jakąś osłonką na balkon, bo mamy szyby i widać wszystko, wczesniej mieliśmy takiego "bambuska" własnie :))
OdpowiedzUsuńW takie lampiony również chciałabym się zaopatrzyć, super wygladają :))
taki balkonik to cudowny odstresowywacz:))
OdpowiedzUsuńEch, mój jest nieco mniejszy... ale też ze sztuczną trawą :)
OdpowiedzUsuńWow, ale zmiany! Masz dziewczyno wyobraznie i styl. Super!
OdpowiedzUsuńFiu Fiu, pełen odjazd - super Twój kącik wypoczynkowy:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Aniu stworzyłaś wymarzone miejsce do leniuchowania ,bardzo tam u Ciebie przytulnie :)
OdpowiedzUsuńNiestety ja w tym roku na nic czasu nie mam ,nawet na balkonie usiąść ech !!
Pozdrawiam Anuś :*
ty to jestes artystka hustawke wtargała na balkon i prosze zrobił sie taras;)))) gratulacje jest przeuroczo, trzeba miec po prostu do tego reke i talent;))mega zaskoczenie przed i po;)))ja tez marze juz o tarasie;))ale jeszcze musze troche poczekac;0póki co mozna obejrzec nasz wymarzony projekt domku;)zapraszam;)pozdrawiam cieplutko;)
OdpowiedzUsuńSuper balkon,naprawde go swietnie urzadzilas, maly kacik piekny, uroczy,a mozewyjac kilka slomek i wlozyc czesc ,mniejszych plastikowych,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStworzyłaś niesamowite miejsce do odpoczynku, nie pozostaje nic innego jak zasiąść na huśtawce z filiżanka kawy i książką :)
OdpowiedzUsuńAniu! Ty jesteś czarodziejką! Ale czad z tym bujanym cudem :-)) Kto by pomyślał, że tak balkon można odmienić...jesteś pomysłowa i odważna. Uwielbiam takie niekonwencjonalne pomysły. A o tym opalaniu bez stroju to nie pisz za wiele, bo zaraz się zlecą tam jakieś "szpaki" ;-) Buźka :-)))
OdpowiedzUsuńPiękny balkon. Huśtawka na balkonie to też moje marzenie. Czas go zmierzyć i do dzieła. :)
OdpowiedzUsuń