Dziś znowu balkon. I do tego cała masa zdjęć. Post wyłącznie dla cierpliwych!
Nic nie poradzę, że cały czas się cieszę balkonem i nadal próbuję go ulepszać. Dokupuję kwiaty, doniczki... ach lubię te klimaty :)
W poprzednim poście pisałam, że potrzebuję stolik. Chciałam żeby to był stolik typowo balkonowy, że gdy pójdę do pracy nie będę musiała się zastanawiać czy mi go nie zapada i się nie zniszczy. Stoliki balkonowe w marketach budowlanych wydawały mi się zbyt masywne, takie toporne do mojego delikatnego balkonu. Szukałam czegoś bardziej subtelnego i najlepiej białego (choć to najmniejszy problem:). I wtedy pojawił się on - ikeowski stoliczek cudny niewielki i stylowy. Od razu skradł moje serce :)
tu się stolik prezentuje z moimi nowymi nabytkami ikeowskimi -
latarnią i cudnym kubkiem idealnym do kakao
to jest jego codzienna aranżacja - lobella i małe goździki oraz kamiene serce do podtrzymywania np. gazety czy serwetek plus latarenka na niższej półeczce
gdy zobaczyłam w sklepie ogrodniczym lwie paszcze
od razu zapragnełam je mieć,
uwielbiam je nie tylko za zapach
ale także za te delikatne piękne kwiatki
tak się teraz prezentuje mój kącik wypoczynkowy :)
Na tym zdjęciu widać szare doniczki, to mój najnowszy zakup - ciężkie gliniane doniczki z Empiku.
Z przodu prezentują się wspaniale
mam już wobec nich bardzo konkretne plany - zostaną umieszczone na półce ze skrzynki na owoce
tak więc będzie przynajmniej jeszcze jeden post balkonowy w okolicach weekendu może
wiem, wiem, zamęczę zdjęciami, zamęczę balkonem ale nic nie poradzę, że tak się cieszę :))))
Cierpliwym dziękuje za uwagę, niecierpliwym się nie dziwię :)
życzę Wam słońca i uśmiechu, Ania
Twój balkon jest prześliczny, można tylko podziwiać i podziwiać, więcej zdjęć poproszę, pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńno tak, nasze komentarze doszły w tym samym czasie:)))
UsuńKurczę aż chciało by się tam posiedzieć. Ja mam taras i cały ogród od zachodu i nawet jak jest ciepło to rzadko tam nie wieje. Twój wydaje się taki zaciszny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Karola
faktycznie jest tu dość słonecznie i słychać ptaszki...
UsuńA co do wprasowanek to jest ich kilka w sklepie bo brakuje mi czasu na wstawianie nowych ale mogę zawsze coś stworzyć indywidualnego lub z naklejki sklepowej zrobić wprasowankę :)
UsuńAch jak ja lubię takie balkoniki, jest klimat! I huśtawka jest!
OdpowiedzUsuńKącik wypoczynkowy wyszedł wspaniały. Wszystko mi się bardzo podoba a doniczki gliniane w szczególności. Tylko teraz odpoczywać !!! Pozdrawiam Aniu cieplutko.
OdpowiedzUsuńale cudnie ... aż chce się odpoczywać w takim kąciku :-)
OdpowiedzUsuńOj nie pokazuj już tego pięknego balkonu bo będę cały czas zazdrościła :) ja mój wciąż maluję- zostało mi jeszcze od strony zewnętrznej raz machnąć ;) matę bambusową zaraz też będę musiała zamówić.... no ale największy kłopot mam z podłogą bo ciągle jest papa, muszę zastanowić się nad trawką;) możesz powiedzieć mi ile ma wys Twoja mata? albo podać namiary na sprzedawcę? :>
OdpowiedzUsuńmata ma wysokość 120 cm i długość 450 cm, została zakupiona allegro, tu znajdziesz wszystkie szczegóły
Usuńhttp://allegro.pl/mata-bambusowa-na-plot-balkon-1-2x4-5m-rozne-wzory-i4299738329.html
wejdż koniecznie na adres http://outlet.dormax-blinds.pl/?tag=maty-bambusowe gdzie jest więcej wzorów mat
sprzedający bardzo miły, chętnie doradzał, ekspresowo wysłał mi matę, prosiłam go żeby w 3 dni się znalazła u mnie, obiecał, że tak będzie i faktycznie dotarła. polecam!
silny wiatr ani deszcz mi jej nie uszkodziły więc jest szansa, że faktycznie wytrzyma kilka sezonów.
co do podłogi na balkonie czy tarasie, ja drugi raz nie wzięłabym trawy, mój Argos zostawia mnóstwo włosów, za każdym razem rozkładam mu taki dywanik żeby się nie przyczepiał do trawy, cięzko sie ja odkurza, a poza ym mam wrażenie, że nie wszystko do niej pasuje, np klimat morski... jak tu zmieszać niebieski z zielonym? no sama nie wiem, ale może w przyszłym roku położę sobie drewnianą podłogę, jeszcze to sobie przemyslę. choć na dziś ta trawa mi sie podoba, to było dość szybkie rozwiązanie a dzięki temu że jest gęsta, z bliska naprawde bardzo dobrze się prezentuje.
Dzięki za namiary :) wiadomo że co sztuczne to sztuczne ale ja póki co nie widze innego wyjscia, gdybym miała iść w dechy to nie wypłaciłabym się, mój balkon jest tak duży jakby był werandą, a po drugie to raczej nie będzie dom do końca zycia, sa plany na mały domek w spokojnym miejscu więc po co mam inwestować:) pieska nie mam wiec włosków nie zostawi a wazne ze bedzie mozna cos postawić i poleniuchowac:) Zyczę aby Tobie udało się z podłogą :)
UsuńAniu -im więcej zdjęć tym lepiej, nie miej żadnych skrupułów ze nas zamęczasz- takie męczarnie to ja uwielbiam. Masz tam pięknie a ja sie ciesze razem z tobą z twojego szczęścia :))
OdpowiedzUsuńWspaniałe aranżacje nigdy się nie nudzą.Kwiatki też kocham,a takie babcine najbardziej.Obyśmy mialy pogodę na to życie tarasowe:)Doniczki super!
OdpowiedzUsuńAniu pełen podziw delikatnie lekko i świeżo:-) pzdr
OdpowiedzUsuńTak sobie myślę, że to musi być fajne uczucie, kiedy wraca się z pracy i można chwilę odpocząć na świeżym powietrzu. Odosobnionym i przytulnym, pewnie na Twoim balkonie odpoczywają nawet myśli? Sprawiłaś sobie fantastyczny kącik :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia i taki przyrządzony balkon.Fantastyczny kąt.Buziaki i miłego dnia.
OdpowiedzUsuńAniu masz na prawdę z czego się cieszyć. Wszystko tak współgra, że odpoczynek na balkonie murowany. Piszesz o nowych zakupach w Ikei więc znowu byłaś blisko mnie, koniecznie musisz do mnie zajrzeć. Jak rozwiązałaś temat okienka dla pieska? Pozdrawiam serdecznie, buziaki
OdpowiedzUsuńCiesz się Aniu ,ciesz bo balkonik uroczy ,a zdjęć wcale nie za dużo ,wręcz bym rzekła ,że mam lekki niedosyt ,ale jak sama piszesz będą kolejne ,więc czekam na kolejny post balkonowy :)
OdpowiedzUsuńCałuję kochana i pozdrawiam bardzo ,ale to bardzo serdecznie :*
Aniu niestety nie mamy takiej szafy ,ale jak będziesz w B. zajrzyj do naszego znajomego na ul Focha 30 na przeciwko opery, on bardziej specjalizuje się w mebelkach :) Mówiłam mu o Tobie i o szafie ,jak z nim pogadasz może Ci nawet taką sprowadzić ,tylko musisz na samym początku ustalić cenę ! pozdrawiam kochana :)
UsuńAniu...balkon pięknie urządziłaś:) Domiczki z Empiku ..rewelacja:)Stolik też mi się bardzo podoba. Jak piszesz o zakupach w Ikea, to zawsze mi żal, że nie mam tego sklepu w sąsiedztwie:((( Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż masz sliczny balkonik. Podoba mi sie bardzo, taki przestronny. Ja mam maleńki balkon ale mam taki sam stolik i juz 3 rok sie sprawdza. Jak miło jest usiaśc w lecie z kawusia na takim miłym balkoniki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie
wrzosowystrych.blogspot.com
Balkonik uroczy :) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńWspaniały!!!! To jedyna rzecz, której mi brakuje w moim mieszkaniu :)
OdpowiedzUsuńAle masz przepiękny balkon, czy to jest balkon w mieszkaniu w bloku? Jeśli tak to bardzo duży - zazdroszczę:) Mój jest długi a wąski przez co w ogóle nie ustawny:( A co do pomysłu ze skrzynką na owoce to u mnie już taka wisi na balkonie:) W najbliższym czasie stworzę posta z mojego malutkiego balkonu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ojej ale cudnie u Ciebie!:) Buziaki:*
OdpowiedzUsuńStworzyłaś bardzo przytulne miejsce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Genialne, stylowe miejsce idealne do odpoczynku :) Gliniane doniczki bardzo mi się podobają. Nawet gdzieś widziałam tutka, jak zrobić podobne... Tak sobie myślę, że może Cię zatrudnię do zaaranżowania mojego balkonu. Skoro takie cuda zrobiłaś u siebie, to pewnie na moim mikro balkonie też byś coś wykombinowała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie!
Cudowne miejsce i świetne fotki.....
OdpowiedzUsuńte doniczki z Empiku bardzo mi sie podobaja:) widzialam ostatnio mega przecenyw tym sklepie i teraz żałuję że nie weszłam:) Może by udało mi się coś upolować;!
OdpowiedzUsuńDoniczki sa genialne. Zrobila sie fajna oaza. Jestem pod wrażeniem pracy wlozonej;)
OdpowiedzUsuńStworzyłaś sobie cudne miejsce do odpoczynku.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOd kiedy mam pokój z balkon nie potrafię wyobrazić sobie, jak mogłabym mieszkać w mieszkaniu bez niego... a Twój wydaje mi się idealnym miejscem do relaksu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Twój balkon to prawdziwa oaza spokoju....zachęca do poczytania i pospania na świeżym powietrzu-cudny:)))
OdpowiedzUsuńPiekny balkonik, niezwykle przytulny :)
OdpowiedzUsuńBardzo to Balkonowe Love mnie sie podoba, uwielabiam lwie paszcze....
OdpowiedzUsuńTylko odpoczywac z dobra kawka:)))
Pozdrowienia i serdecznosci z Domu with Love!!!
Ania
Cudny balkonik;) Slicznie urzadzony i taki przytulny. Pozdrowienia ;)
OdpowiedzUsuńCudny balkon, widać że włożyłaś w niego dużo pracy. Teraz tylko wygodnie usiąść i dekektować się wypoczynkiem w tak przytulnym miejscu.
OdpowiedzUsuńBuziaki:-)
piękny kąciki do czytania książek:)
OdpowiedzUsuńWitam w te gorące dni :) Balkon zaprasza, aby się na nim rozgościć, uroczy klimat stworzyłaś. I widzę kolejną pozytywnie zakręconą fankę białych kwiatów ;) Biel króluje. Wpadłam na Twój blog, szukając instrukcji jak zrobić klosz z siatki hodowlanej, gdyby to nie był dla Ciebie problem - mogłabyś mi w trzech zadaniach opisać co i jak? Byłabym wdzięczna. Tak czy inaczej wlepiam Twój zakątek do obserwowanych,
OdpowiedzUsuńa przy okazji nieśmiało zapraszam na moje raczkujące poletko bloggerki. Ania z Maronkowa.
no kochana juz sierpień w kalendarzu ...a Ty co ????gdzie nastepne wpisy i cudne zdjecia????nie badz takim leniuchem jak ja ;-) p.s. wypatruj listonosza;-)
OdpowiedzUsuńCudny balkon mam nadzieję, że dobrze służył przez całe lato :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie na candy już w jesiennym klimacie:)
niesamowity klimat <3
OdpowiedzUsuńWracaj!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny, klimatyczny balkon :) Fantastycznie dobrałaś doniczki. Urzekły mnie te ciężkie, gliniane z napisem i konewką. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuń