poniedziałek, 2 lutego 2015

Nie lubię poniedziałków!

I nic tego nie zmieni! 

Albo chodzę niewyspana albo obarczona pechem. Dziś nie było inaczej niestety. Na odczarowanie powstał post poniedziałkowy z przewagą zdjęć nad tekstem.


Bożonarodzeniowe ozdoby na 11 miesięcy zamieszkały w kartonach więc postanowiłam zapraszać powoli wiosnę. Moje zaproszenie z przyjemnością przyjęły żonkile. Rozgościły się na półce i wspaniale kontrastują z czernią.





Poza tym poczyniłam kolejne podkładki. Te są dla koleżanki z dużym poczuciem humoru. Jest więc szansa, że jej się spodobają.








Zrobiłam dwie całuśne i jedną postanowiłam zostawić sobie.



Więcej podkładek i przepis na wykonanie stempelków niskim nakładem finansowym znajdziecie w moim poprzednim poście TU

***

W ubiegłym tygodniu  w Netto zakupiłam notesik girland. Zakochałam się w nim tak szybko dzięki gwiazdkom oczywiście. Swoimi kolorami girlanda wspaniale wpasowała się do sypialni. I tak chodzę i myślę gdzie tu by jeszcze… :)


 zdjęcie robione przed chwilą wieczorową porą więc światło pozostawia wiele do życzenia

Tak sobie myślę, że u Kamili w Domu na górce doskonale by pasowały do kącika dla Kamili Synka.

***


Jeśli macie ochotę na Eko-candy z podkładkami w roli głównej to po szczegóły zapraszam TU




Życzę udanego tygodnia, 
ochoty/energii do pracy 
znalezienia czasu 
dla siebie 
i Bliskich, 
Ania

p.s. soboto przybywaj!

52 komentarze:

  1. świetne podkładki, jak ja je lubię, pozdrawiam cieplutko:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Podkładki to strzał w dziesiątkę,Aniu:) A i żonkile rozgościły się już wiosennie:) Pozdrawiam.
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O jakie cudne te podkładki... Trzymam za siebie kciuki, może je u Ciebie wygram:)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetne te podkładki!

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  5. Podkładki są rewelacyjne!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam żonkile,przypominaja mi dzieciństwo,u Ciebie pieknie sie wkomponowały :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Moj też nie zaczął się dobrze, bo rano wsiadłam do samochodu a tu akumulator rozladowany...:/Dobrze, ze drugi samochod byl na chodzie to szybka przeprowadzka z dzieckiem i fotelikiem i do przedszkola, z opoznieniem pedze do pracy, a po drodze jeszcze dmuchanie ;)
    Fajnie żonkile się wpasowały u Ciebie :) I girlanda super :)
    Miłego wtorku!

    OdpowiedzUsuń
  8. U nas domowe żółte tulipany świetnie kontrastują z bielą za oknem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. A kto lubi poniedziałki???
    Jakby co,to ja też jestem koleżanką z dużym poczuciem humoru:)))))
    Aniu,napisy są genialne! Wprowadziłaś duże urozmaicenie:)Kwiatki wszelkie kocham,też muszę jakies sobie zakupić.Usciski.

    OdpowiedzUsuń
  10. Super podkładki, cudne napisy na nich :)
    Ja dla odmiany poniedziałki bardzo lubię ;) może dlatego, że przez wiele lat był to dla mnie jedyny wolny dzień w tygodniu, pozostałe pracowałam. I chyba stąd sentyment do tego dnia :)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam w odwiedziny, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetny ten notesik ;) Poniedziałkowy pech mnie nie omija- rzadko jest miły. Nie wiem dlaczego- klątwa chyba wisi nad tym dniem tygodnia ;p Też powoli chowam ozdoby - aż smutno się robi bo taki uroczy czas dobiegł końca ;/ Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  12. Żonkile wprowadziły fajny wiosenny już klimat, mam nadzieje, ze ich urok pozwolił Ci zminimalizować złą passę poniedziałku.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  13. zakochałam się w Twoich podkładkach!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ale cudne podkładki pewnie już nie będzie ale polecę sprawdzić, a na eko-candy już się zapisałam i zapraszam do mnie również na candy. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Aniu ten żółty akcencik od razu rzuca się w oczy i jak małe słoneczko działa poprawiając humor. Ja ostanio kupiłam tulipanki, ale jakoś szybko padły.... Girlandy urocze i masz rację idealne do kącika Miłoszka:-) Eko podstawki jak marzenie ja mam takie pocięte drewienka, ale nie mam czym zrobić napisów:-( Może mi się poszczęści w candy:-) buźki przesyłam z zimowego zakątka;-) jesteśmy na wsi...

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo pomysłowe podkładki:) z jajem i dystansem do siebie. Koleżance będą się podobać absolutnie. Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  17. No tak, poniedziałki... ;)
    A wiedziałaś, że wczoraj był Dzień Pozytywnego Myślenia? :) Dowiedziałam się słuchając radia i jakoś poniedziałek milej mi minął ;)
    Girlanda jest extra! Lubię takie wyszperane okazje, ale ostatnio do Netto mam za daleko...
    Miłego wtorku :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo podobają mi się Twoje kolejne podkładki ! Masz bardzo fajnie zaaranżowaną półkę. Kwiatowy akcent rzeczywiście wprowadza akcent wiosny. Jednak wiosna jeszcze daleko, słyszałam dziś, że pod koniec tygodnia ma wrócić prawdziwa zima i mrozy ponad 10 stopniowe. Miłego dnia !

    OdpowiedzUsuń
  19. Te podkładki są obłędne!!! A teraz lecę się zapisać na candy... rarytasy rozdajesz;)

    OdpowiedzUsuń
  20. świetne te podkładki , rewelacyjne hasła na nich :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetne są te twoje podkładki! Kto wie-może mi się poszczęści :))

    OdpowiedzUsuń
  22. Genialne te podkładki! Żonkile cudne,wprowadzaja wiosenny nastrój :)No i te "notesy"do zrobienia girlandy -ekstra pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  23. Aniu, ja też nie lubię poniedziałków! Podkładki są świetne i pomysłowe:)))
    buziaki zostawiam!

    OdpowiedzUsuń
  24. Podkładki super widzę, że u Ciebie też jest gwiazdka na półce a na drugiej taki obraz typografia właśnie je kupiłam nie dawno, cudownie

    OdpowiedzUsuń
  25. Podkładki super widzę, że u Ciebie też jest gwiazdka na półce a na drugiej taki obraz typografia właśnie je kupiłam nie dawno, cudownie

    OdpowiedzUsuń
  26. A ja tam lubię poniedziałki, choć faktycznie czasami zdarzają się takie dni, że pech goni pecha i tak się bawią w berka. Jak jedno nie wyjdzie, to następuje efekt domina. Oj, nie cierpię takich dni! Ale po Twoim poście nie widać nic, co by świadczyło o jakichkolwiek nieszczęściach. Żonkile pięknie się prezentują i ożywiają wnętrze. Wśród podkładek rządzi ta z napisem o nie odmawianiu pacierza :) A i girlanda z trójkątów piękna (eh, te gwiazdki!). Niedługo będziemy robić pokój Łucji i myślę sobie, że może jej podobną zrobię...
    Dużo spokoju i radości oraz szybkiego nadejścia soboty Ci życzę!

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetne są te Twoje podkładki :) ech ja już wypatruję Wiosny a za oknem wciąż śnieg :/

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja przyłączam się do Ciebie ,bo straaaasznie nie lubię poniedziałków. Dla mnie to najgorszy dzień tygodnia. Czasami w niedzielę wieczorem już się stresuję jutrzejszym poniedziałkiem , bo po weekendowym lenistwie trudno zwlec się z łóżka. Żonkile cudnie prezentują się na półeczce. Girlanda jest super. Muszę zapamietać , że po alkoholu nie odmawiam ....... spodobało mi się bardzo / nie znałam wcześniej / Pozdrawiam Aniu cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  29. Piękne zdjęcia,lubię na nie patrzeć. Podkładki są super i z humorem. Pozdrawiam serdecznie. Kasia-mazurskie pasje:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mnie ostatnio wciąż jakiś pech prześladuje, może też powinnam zabrać się do roboty i go odczarować, brrrrrr.
    Podkładki są cudne!

    OdpowiedzUsuń
  31. Śliczna girlanda! Że też ja zawsze ominę to, co fajnego w netto się pojawi! A gwiazdkę "joy" też mam - była bohaterką mojego ostatniego postu :)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie: http://myhouseofhappiness.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  32. Z Twoim pozytywnym nastawieniem i poczuciem humoru zadne poniedzialki nie straszne Aniu:-) A tak w ogole to zazdroszcze Ci Twojej kreatywnosci , pomyslow i zapalu.U mnie jeszcze grudzien na blogu...wstyd i hanba. Fajne rzeczy w tym Netto . U mnie niestety nie ma tego sklepu. Aniu pozdrawiam Cie cieputko i tworz kobieto tworz bo jestes w tym dobra:-)

    OdpowiedzUsuń
  33. I ja nie lubię poniedziałków.
    Półeczka z kropelką żółtego wygląda bardzo szykownie :)
    Czytając hasła na nowych podkładkach ,wrócił mi humor, są świetne !

    Pozdrawiam Aneczko.

    OdpowiedzUsuń
  34. Kurcze, że też ja nie mam tego Netto gdzieś pod nosem, takie fajne rzeczy tam wyszukujecie dziewczyny :) A podkładki oczywiście wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
  35. podkładki są świetne:) nawet nie wiem który napis podoba mi się bardziej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o teraz już wiem do mnie pasowałby napis: kocham wino ale kawę bardziej:):):)

      Usuń
  36. Oj poniedziałków to i ja nie lubię :), ale gdyby wtorek był pierwszy też bym nie lubiła :)
    Chodzi o sam fakt, że znowu praca, dom i dom i praca przez całe pięć dni, bo w weekend to zawsze coś się dzieje i jest taką odskocznią od tygodnia pracy.
    Piękne podkładki i teksty super!
    Pozdrawiam Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  37. A kto lubi poniedziałki?:) podkładki są świetne, a teksty wywołują uśmiech na twarzy i chyba o to chodzi:) A girlanda jest super! Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja należę do tych co poniedziałki lubią. Poniedziałek to mój ,,lajtowy dzień'' :-) , dzień wolny od pracy :-) Świetne podkładki. Lubię ozdoby eko. Pozdrawiam z Małego Szpicherka

    OdpowiedzUsuń
  39. Ja należę do tych co poniedziałki lubią. Poniedziałek to mój ,,lajtowy dzień'' :-) , dzień wolny od pracy :-) Świetne podkładki. Lubię ozdoby eko. Pozdrawiam z Małego Szpicherka

    OdpowiedzUsuń
  40. Aniu dziękuję za wzór gwiazdki szydełkowej ale wiesz co ten link do podkładek takie jak zrobiłaś to nie mogę znaleźć tam wzoru. Mogłabyś mi podać jeszcze raz? Byłabym wdzięczna, bo tak mi się Twoje podobają, że sama chętnie spróbuję takie zrobić:) Pędzę zapisać się na Candy:) Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń
  41. Tu znajdziesz wzór na podkładkę kwiatek

    http://moja-przystan.blogspot.com/2014/11/nietypowy-kalendarz-adwentowy-i-nie.html

    OdpowiedzUsuń
  42. świetne te podkładki....a napisy bombowe ;-)

    OdpowiedzUsuń
  43. Świetne podkładki ;) Super muszą wyglądać na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  44. Och, jak dobrze, że do Ciebie wpadłam! Dzięki Tobie i Twoim cynku o girlandzie proporczykowej z Netto, udało mi się ją zakupić :) Dzięki wielkie! Muszę do Ciebie zaglądać częściej ;) Zapraszam też do siebie :) Może wkrótce uda mi się pokazać papierowe proporczyki :)
    http://mamawszpilkach.pl/

    OdpowiedzUsuń
  45. rewelacyjne te hasła na podkładkach:))

    OdpowiedzUsuń
  46. Komentowałam całkiem niedawno na innym blogu takie podkładki, ciekawe czy były od Ciebie :)
    _____________________________
    Natalia, http://www.pieceofsimplicity.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  47. Te zabawne też są fajne :) Poczucie humoru to jest to, co lubię :) Mam taką samą białą latarenkę, uwielbiam ją ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Zapraszam ponownie! Ania