poniedziałek, 22 czerwca 2015

Blaszkowy zawrót głowy

Hej :)

Zachorowałam!  Zachorowałam na blaszki! Qrka mnie zaraziła nie wiem czy to jest uleczalne. W głowie tylko jedno – malowanie, drukowanie, transfer i tak bez końca. Kiedy już myślę, że trzeba sobie dać z tym spokój znajduję nową grafikę i czuję wewnętrzny "przymus" żeby jednak jeszcze coś zrobić. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko tyle, że przecież przygotowuję się do kiermaszu więc tych blaszek musi powstać troszkę więcej niż standardowo. 

Powstała nawet blaszka kolorowa. Od razu się polubiłyśmy. Jeśli macie na nią ochotę, znajduje się TU w zakładce Kup mnie (TO NIE JEST TECHNIKA TRANSFERU). Wiem, że to nie ostatnia taka blaszka, powstanie ich pewnie kilka chociażby z  myślą o kiermaszu lub prezentach.




Ostatnio postanowiłam nadać moim przyszłym pojemnikom kuchennym etykietki. Przyszłym bo jeszcze nie kupiłam ale już wiem jak powinny wyglądać tzn. mam dwa typy. Etykiety już są, teraz jaszcze tylko trzeba znaleźć odpowiednie pojemniczki :) Właściwie chciałabym takie drewniane jak tło etykietek, muszę porozmawiać z koleżanką majstrowiczką...





Powstały również numerki do moich koszyczków w przedpokoju. Wcześniej były czerwone koniki z masy solnej. Numerków powstało troszkę więcej...




Poza tym w ramach małej niespodzianki przygotowałam dla koleżanki do blaszanych doniczek etykietki z nazwami warzywek, które wysiała wczesną wiosną. Etykietki chyba będą przyklejane taśmą dwustronnie klejącą do doniczki. Jeśli macie ochotę na takie etykietki to wrzucam je TU.



Poza tym powstały blaszki, takie bardzo optymistyczne, wg. mnie całkiem dobry przepis na życie, grafika na blaszkę z tekstem "Ciesz się..." pochodzi z Inspirja.



Mam kilka swoich tekstów, jak choćby ten poniżej, niestety nie potrafię w Wordzie cudów wyczarować a nie wiem w jakim programie się robi takie cudeńka więc albo te moje będą nieco mniej efektowne albo w końcu znajdę jakiś fajny program.



I jeszcze powstała tak osłonka drewniana - osłonkę zrobiła koleżanka majsterkowiczka a ja wymyśliłam tekst i zrobiłam szyldzik, efekt współpracy poniżej




Wiem, że dziś jest monotematycznie ale nic nie poradzę, że blaszki mną zawładnęły, uwielbiam je :)






WSZYSTKIE BLASZKI ZNAJDZIECIE TU 

W ZAKŁADCE Kup mnie :) 


Dziękuję Wam za tyle ciepłych słów pod poprzednim postem. Cieszę się, że latarenka wpadła Wam w oko. Ja nadal twierdzę, że to moja najładniejsza latarenka. Choć pewnie zawsze tak jest z nowymi nabytkami :) Dziękuję również za komplementy dla mojego pięknego rowerka, wszystkie przekazałam :)

Udanego tygodnia
i słońca w sercu, pa!

55 komentarzy:

  1. WOW! ależ blaszkowo u Ciebie! Wszystkie są świetne! pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widze, że blaszki Tobą zawładnęły. Ale skoro przed kiermaszem, to pracuj dalej. ;) Co do programu nie pomogę bo się nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Qrka jak widać zaraziła cię blaszkomanią na dobre :)
    mnie one od początku intrygują choć w domu mam zaledwie dwie, ale mam hihi

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu,wcale się nie dziwię,ze pokochałaś blaszki:))) Ja od kiedy je ujrzałam,też chciałabym mieć wszystkie wzory.Nowe wzory naprawdę są świetne! Napis na skrzynce urozmaica ją i może to być wspaniały prezent.
    Ja już dumam,co też bym chciała....A jak już wydumam,to Ty ofertę rozszerzasz:))) Tak się nie robi:))))Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam te Twoje blaszki!!! fajnie mieć takiego bzika! niech mnie ktoś czymś zarazi:)

    OdpowiedzUsuń
  6. qrcze, zwariowałam!!! ja to bym przygarnęła większość z nich :P
    a już ta z ustami, koniecznie!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. ŚWIETNE!!! wszystkie są cudne! bardzo mi się podobają :)
    zapraszam do mnie :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne jest na co się się nakręcać ach!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ależ cudne! Blaszki zarażają, wiem coś o tym! :-) Niestety nie mam kiedy się zebrać i wrzucić na bloga, ale obiecuję, że w ciągu tygodnia będą! Są całkiem, całkiem inne niż Twoje, ale mam nadzieję, że też Ci się spodobają. Buziaki! :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aniu ja kocham Twoje blaszki więc rób ich jak najwięcej:))

    OdpowiedzUsuń
  11. piekne sa i Twoje i Qrki podziwiam cudownosci robisz

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  12. Aniu ale cię wciągnęło-na maksa! No i dobrze bo super ci to wychodzi a po drugie trzeba robić to,co daje nam frajdę w życiu :)) Ja to na przykład ostatnio mogłabym tylko siedzieć i szyć kolejne sowy ;p Tylko gdzie je poupychać skoro w mieszkaniu już coraz mniej miejsca ;p
    Buźka!

    OdpowiedzUsuń
  13. I moje serce pomału kieruje sie w stronę blaszek... cudna - każda jedna!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Bo blaszki mają w sobie COŚ. Wszystkie są rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja się w ogóle nie dziwię, że się zakochałaś, ja bym wszystkie zgarnęła! :) :):)

    OdpowiedzUsuń
  16. Naprawdę się rozkręciłaś i pięknie Ci to wychodzi :)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Blaszki cudowne!
    Podrzucę stronę córce , urządza mieszkanie może coś się jej spodoba!
    Pozdrawiam.Patti

    OdpowiedzUsuń
  18. Aniu ale rozkręciłaś blaszaną machinę :). Wszystkie absolutnie piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo podobają mi się takie blaszki, wyglądają rewelacyjnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jestem zachwycona! Prezentują się rewelacyjnie :)
    Pozdrawiam serdecznie, M.

    OdpowiedzUsuń
  21. Te Twoje blaszki są perfekcyjne :-) Podziwiam Cię moja Droga za wytrwałość w ich wykonywaniu. Jeśli mi pójdzie coś nie tak, to zawsze mogę kupić u Ciebie :-) Ściskam :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Rozkręciłaś się ładnie z tymi blaszkami! Ale nic dziwnego, bo bardzo fajne Ci wychodzą! Aż jestem ciekawa co jeszcze wymyślisz...

    OdpowiedzUsuń
  23. Podziwiam Twoją pracę i efekt . Blaszki fantastyczne , pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  24. Moja Droga Twoje blaszki cudownie się rozmnożyły :) Widzę, że dają Ci wiele radości.
    Wszystkie blaszki wspaniale się prezentują :)
    Udanego wieczoru !

    OdpowiedzUsuń
  25. blaszki robisz genialne:) blaszka z zaleceniami jest genialna!! odezwe się w jej sprawie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że to właśnie moje zalecenia Ci się spodobały :)
      buziaki!

      Usuń
    2. chyba wszytskie moje kwiatki potrzebują takiej blaszki z przypomnieniem co mam z nimi robić:):):)

      Usuń
  26. Jesteś prawdziwą mistrzynią wykonywania blaszek!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ale cudowne blaszki!!!!! Bardzo mi się podobają!:)
    przesyłam cieplutkie uściski :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Blaszki są obłędne!! :))))

    OdpowiedzUsuń
  29. Twoje blaszki są piękne, bardzo mi się podobają. Pozdrawiam. Kasia-mazurskie pasje:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Aniu blaszki cudo cudo - każda jedna wow

    OdpowiedzUsuń
  31. Ależ cudne te blaszki i tak ich dużo. Napracowałaś się niesamowicie , efekty rewelacja :))
    Pozdrawiam cieplutko, Agness:)

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetne tabliczki,szyldziki, etykietki.
    Brak mi czasu na próbowanie czegoś nowego, może kiedyś...
    Pozdrowionka serdeczne

    OdpowiedzUsuń
  33. Ależ naprodukowałaś!!!!! świetne są!!

    OdpowiedzUsuń
  34. To ja też się rozchoruję!!!Chcę takie blaszki!!!

    OdpowiedzUsuń
  35. Ojej, ale świetne teksty na tych blaszkach, ten na doniczce wymiata....Świetne te wszystkie blaszki, i wcale się nie dziwię, że lekko oszalałaś;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  36. W moim przyszłym domu takie blaszki na pewno będą miały swoje miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Wszystkie te blaszki są mega przepiekne, a ta czerwona to aż krzyczy, zabierz mnie ze sobą :)))
    Miłego weekendu życzę.

    OdpowiedzUsuń
  38. Rany, powiedz skąd wziąć takie blaszki, żeby zrobić transfery? Są cudne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupiłam ścinki w sklepie budowlanym a kilka blaszek dostałam od faceta, który zakłada dachy. Mam nadzieje, że też Ci się uda je zdobyć bo przyjemność tworzenia jest naprawdę ogromna!!!

      Usuń
    2. Zapomniałam dopisać, że blachę tnę nożycami do blachy jest to prosta czynność ponieważ blaszka nie jest gruba. gdybyś miała jakieś pytania to pisz śmiało!!!

      Usuń
    3. Kochana jesteś. Teraz coś wiem przynajmniej. Jak już będę miała to popytam. Zapewne one mają określoną grubość.

      Usuń
    4. Aniu, dziękuję za informacje. Mamy już blaszki. Powiedz jak robisz dziurki w blaszce?

      Usuń
    5. Prosta i szybka czynność, potrzebujesz ostry gwoździk i młotek i dziurka gotowa :)

      Usuń
    6. Tak myslałam, tylko zbyt proste mi się to wydało. Dzieki Aniu, w każdej chwili również służę rada.

      Usuń
  39. Hihi takie małe blaszkowe szaleństwo :).

    Bardzo fajne i różnorodne w wykorzystaniu. Mi podoba się tekst o całowaniu na dobranoc :).

    OdpowiedzUsuń
  40. Aniu, cudowne, nie mogę oczu oderwać. Zdolniacha z Ciebie:).
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  41. Jestem pod wrażeniem:-)
    Fantastyczne blachy, co jedna to lepsza:-)
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  42. Bardzo podobają mi się te blaszki, wyglądają jak druk cyfrowy.Wrocław zawsze kojarzył mi się z takim wystrojem wnętrz ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Blaszki są przecudne, chciałabym WSZYSTKIE!!!Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  44. jestem pod wrażeniem ilości i jakości !!!

    Kurcze cudne są te Twoje blaszki Aniu :);)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Zapraszam ponownie! Ania